wtorek, 3 sierpnia 2010

Zdjąć.

To co się dzisiaj dzieje, przekracza ludzkie wyobrażenie.
I znów się z nas śmieją, i znów wraca zła opinia o Polakach. Kto stoi i broni krzyża ? Niewielka grupa niezadowolonych z życia ludzi, walczących aby walczyć, aby tylko udowodnić swoją 'rację'. Gdy brakuje argumentów ludzie posuwają się do bezsensownego krzyku. To smutne, że inne kraje nie patrzą na nas przez pryzmat naszych naukowców, historii czy nawet świetnych sportowców ale przez kolejne afery ukazujące nasze braki w edukacji, obyciu, kulturze. Bronią symbolu, który tym samym profanują. Bowiem krzyż to sprawa święta- więc czemu ma wisieć w miejscu tak dalekim od świętości jak Pałac Prezydencki? Oczekuję odpowiedzi.
Tak, jestem ateistką.
Tak, szanuję zdanie innych.
Tak, jestem patriotką.
Tak, kocham nasz kraj.
Tak, jest mi dziś wstyd.
Tak, to jest żałosne.

1 komentarz:

  1. Bycie patriotką nie jest wstydem. Jest po prostu trudne. W polskiej rzeczywistości, pełnej nieporozumień i przekrętów, po prostu bardzo, bardzo trudne...

    Ja nie jestem, ale podziwiam postawę.

    OdpowiedzUsuń